Gdzie na wakacje w październiku, a gdzie w listopadzie?
Nie wszyscy uwielbiają spędzać urlopy latem. Wiele osób źle znosi upały, tłumy ludzi i hałas. Dodatkowo usług turystycznych w sezonie wakacyjnym mocno drenują kieszenie.
Czy jest alternatywa? Czy można spędzić czas atrakcyjnie poza tradycyjnymi sezonami letniego plażowania w zimowego szusowania po stokach?
Oczywiście. Jest wiele atrakcyjnych propozycji dla tych, którzy nie obarczeni dziećmi w wieku szkolnym, mogą sobie pozwolić na wybór innych terminów i miejsc.
Bieszczady w październiku.
Jesień jest piękna. Październik to jeden z piękniejszych miesięcy roku, ze względu na niezwykłe kolory opadających liści. Najwspanialsze uroki jesieni warto obserwować w Bieszczadach.
Każdemu, kto w trakcie wakacji w październiku chce dotlenić płuca, wzmocnić kondycję fizyczną, wyciszyć się i odpocząć i lubi piesze wycieczki wędrówki po bieszczadzkich bezdrożach przypadną do gustu.
Dobrze zorganizowana turystyczna baza wypadowa jest w Wetlinie lub Cisnej. Październikowe wakacje w Połoninie Wetlińskiej to prawdziwy must have każdego miłośnika natury. Widoki niezapomniane.
Ciepłe kraje w listopadzie.
Wakacje w listopadzie to większe wyzwanie. Trudno o spędzanie urlopu z książką pod kocem, ponieważ wszędzie jest chłodno, a dnie coraz krótsze. Dobrym sposobem na wakacje w listopadzie jest wyjazd w ciepłe kraje. Oferta biur turystycznych jest bogata, a ceny bardzo atrakcyjne.
Wakacje w listopadzie warto spędzić na cypryjskich wyspach lub przyjąć nieco inny kierunek – wyspy kanaryjskie. W tych miejscach jest raj dla tych, którzy lubią wypoczywać na nadmorskich plażach, lecz bez turystycznego i hałaśliwego tłoku.
Sporym zainteresowanie cieszą się również dalsze destynacje – np. Wietnam, Indie lub Japonia. Listopadowe wakacje spędzone w krajach o innej, niż europejska kulturze mogą być bardzo ciekawym doświadczeniem, które dna długo pozostanie w pamięci.
Nieco inne propozycje są dla osób, które pragną trochę mocniejszych przeżyć, a jednocześnie mają nieco zasobniejsze portfele – to kraje Ameryki Łacińskiej. Bieżące wydatki w tych krajach nie są obciążające finansowo, lecz trzeba się liczyć z kosztami biletów lotniczych